
Po fenomenalnym debiucie powieścią „Znachor" Michał Śmielak powraca ze swoją drugą książką. W trzymającym w napięciu, bezkompromisowym thrillerze z mistrzowską precyzją obnaża ciemne i ponure zakamarki ludzkiej duszy – od wieków niezmiennie podatnej na kuszenie i skłonnej, by tłumaczyć niewielkie i nikczemne czyny wielkimi ideami.
Wnyki to przeurocza wioska zatopiona w górskim krajobrazie Karkonoszy, do której przenoszeni są duchowni, którzy nadszarpnęli zaufanie swych zwierzchników i parafian. Czas płynie tam jakby wolniej, gościnność mieszkańców uspokaja, średniowieczny kościółek nakłania do zadumy, choćby jeśli miejscowe legendy mówią o Kościele Chrystusa Mściwego, gdzie podobno sam Zbawiciel schodzi z krzyża, żeby brutalnie wymierzać sprawiedliwość…Młody kapłan, ksiądz Piotr Dębicki, przyjeżdża tutaj na urlop i tydzień później znika bez śladu.
Nieoficjalnego śledztwa podejmuje się Kosma Ejcherst, poproszony o to przez swojego wuja, wpływowego biskupa. W ten sposób trafia do Wnyków – i tak jak zwierzę zbyt późno orientuje się, że wpadło w sidła zastawione poprzez myśliwego – tak i on nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia.
Kosma rozpoczyna nierówną walkę o prawdę w świecie kłamstw, niedomówień i prywatnych wizji porządku świata, w którym nikomu nie można ufać. Zdegenerowani księża, wioska spowita zmową milczenia, policjant pokłócony z Bogiem.
Z której strony nadejdzie zagrożenie? Czy prawda sumienia się obroni? A czymże jest prawda?Daj się złapać we Wnyki! Ekscytujący wielowątkowy thriller, znakomita literatura rozrywkowa, nie tylko na lato.
Robert Wiśniewski, "Magazyn prawidłowe Książki"