
"Uważam zatem za błędną opinię, zgodnie z którą prawa powinny być przypasowane do niedoskonałości ludzi i zmniejszać się do ich słabości. Przeciwnie, prawo, najwyższa i niewzruszona norma dla naszych oczekiwań i działań, jest nam informacje po to, by swą siłą podtrzymywało naszą słabość, a swą prawością wstrzymywało nasze popędy". (Esej analityczny o prawach naturalnych ładu społecznego)
"To nie wojsk francuskiej rewolucji winny obawiać się inne państwa, lecz swawoli i nieposłuszeństwa, które zasiała w Europie, a które mają tam, być może, więcej fanów niż w samej Francji". (Refleksje nad powszechnym interesem Europy)
"Na pytanie, jaki interes posiadają nasi rewolucjoniści, sprowadzając na Francję tak straszliwe plagi i zmieniając w ten sposób jej szlachetne przewodnictwo w Europie w szkołę skandalu i obfity warsztat zepsucia i chaosu, odpowiem, iż ludzie tego stronnictwa, pobratymcy rewolucjonistów całego świata, nie są współobywatelami swojego kraju, lecz współrodakami ludzi podzielających ich poglądy. Ich ojczyzną jest rewolucja i dla niej poświęcą każdą inną ojczyznę". (O rządzie przedstawicielskim)
"Nie, naród nie jest suwerenem państwowym albo politycznym. Jest suwerenem, którego władza jest oparte na rodzinie, w której znajduje on swego ministra, swoich poddanych, swe sługi, zarządców swych dóbr, w której, w rozmiarze prywatnym, znajduje on wszystko to, co stanowi władzę. Nierozumni albo przekupni są ci, którzy odurzając go ideą jego rzekomej suwerenności politycznej, zagłuszają w nim upodobanie do władzy w rodzinie, nakłaniając, żeby gardził związanymi z nią obowiązkami albo lekceważył je". (O rządzie przedstawicielskim)
\"Zauważcie, iż w państwie, żeby móc rządzić, zawsze potrzeba czegoś absolutnego. Kiedy ten absolutny pierwiastek wynajdujemy w konstytucji, administracji nie zagraża nawet najmniejsze niebezpieczeństwo. Jeśli jednak konstytucja jest słaba, administracja musi być niezwykle silna. Będzie ona dążyć nawet do arbitralności i choćby najmocniej liberalne idee przedstawicieli władzy nie będą w stanie zapobiec temu nieuchronnemu biegowi rzeczy.
Kiedy władza jest w pełni niezależna od ludzi, pozostaje w zgodzie ze swymi naturalnymi prawami, ze swą naturą i naturą społeczeństwa. Jest władzą boską, albowiem Bóg jest dawcą wszelkich praw naturalnych rządzących państwami\". (Rozważania o rewolucji francuskiej).
\"Fundamentalną zasadą każdego społeczeństwa jest zasada jedności władzy, drugą zaś, konieczną, jednakowo doniosłą jest potrzeba rządu, który działa, by wypełniać wobec obywatela wolę władzy. Dlatego w każdym społeczeństwie jest władca albo władza, rząd, który służy przywódcy i poddani, którzy są przedmiotem intencji sprawującego władzę i służby pozostałych. Ludzka pycha może buntować się przeciwko tej doktrynie, jednak natura zaprowadza ją albo ponownie ustanawia w każdym miejscu\". (Kres istnienia Polski)